Czarne lampy we wnętrzach – fascynujące czy przerażające?
Czerń nieodmiennie kojarzona jest z żałobą. Przywodzi na myśl smutek, żal i tęsknotę. Jednak w aranżacjach ta barwa staje się coraz bardziej pożądana. Kryje się za nią bowiem elegancja, wykwintność, luksus, czyli to, czego oczekujemy od wielu wystrojów. Jak dobrać oświetlenie w czerni, by fascynowało i podkreślało urok domowych aranżacji?
Czarne lampy i modne lofty
Lampy utrzymane w barwie czarnej bardzo często uzupełniają aranżacje industrialne. Świetnie wpisują się w modne dziś lofty. Poprzemysłowe wnętrza, w których uwagę zwracają na siebie otwarte przestrzenie, przestronne pomieszczenia i surowe materiały, z czernią tworzą ciekawy wizualnie wystrój. Całość staje się elegancka i wyrafinowana. Co więcej, lampy nie muszą być proste i minimalistycznie, choć już sama ich barwa nadaje dużej wyrazistości.
W loftowych wnętrzach z powodzeniem sprawdzają się czarne żyrandole, z kryształkami lub szklanymi elementami. Stają się kontrastem dla surowości i chłodu. Wnoszą powiew luksusu, a do tego są w stanie równomiernie oświetlić duże przestrzenie. Z kolei lampy wiszące, o subtelnych liniach i geometrycznych kształtach, nieco delikatniejsze od masywnych żyrandoli, metaforycznie ocieplają loft. Kształtne, zawieszone na długich linkach, przykładowo z oferty sklepu Lampy.it, zastosowane w liczbie kilku, oświetlają punktowo, eksponując wybrane fragmenty lub elementy.
W nowoczesnych wnętrzach o charakterze industrialnym, można również postawić na lampy z widoczną żarówką, która osłonięta jest czarną, ażurową konstrukcją przypominającą klatkę. Mocnego koloru nie jest zbyt wiele, za to żarówka z widocznym żarnikiem przyciąga uwagę.
Skandynawskie aranżacje i nieśmiertelna biel z czernią
Styl skandynawski to przede wszystkim jasne kolory, z dominującą bielą. Jeśli jednak w domowych wnętrzach pojawia się za dużo bieli, wnętrza wydają się być sterylne, paradoksalnie zbyt czyste, zimne i nieprzyjemne. Atmosfera niczym z nielubianych szpitali. Z drugiej strony biel to nie tylko barwa pasująca do skandynawskich wystrojów, ale i spełniająca funkcje praktyczne. Jasne kolory optycznie powiększają przestrzenie, dlatego polecane są głównie do niewielkich pomieszczeń.
By poradzić sobie z wszechobecną bielą, warto przełamać ją dodatkiem czerni. Połączenie białego i czarnego jest uniwersalne, wręcz nieśmiertelne! Taka kolorystyka sprawdza się nie tylko w typowej aranżacji skandynawskiej, ale i w szwedzkim dark lagom. Ten typ wystrojów potrzebuje mocnych, wyrazistych kolorów, dlatego na porządku dziennym jest granatowy, butelkowy zielony, bordowy i… czarny.
By uniknąć aranżacyjnych błędów
Oczywiście czerń zawsze będzie kolorem wyrazistym i mocnym, bardzo kontrastowym, dlatego nie może dominować we wnętrzach, nawet tych najjaśniejszych. Powinna stanowić dodatek, detal, który zwraca na siebie uwagę, a oświetlenie nadaje się do tego wręcz idealnie.
Aby uniknąć aranżacyjnych błędów trzeba pokusić się o wyważenie, harmonię i równowagę. Jeśli we wnętrzu pojawiły się ciemne meble lub na ścianach zagościły obrazy obfitujące w ciemne barwy, czarne lampy powinny być subtelniejsze. W takim wypadku dobrym pomysłem są konstrukcje, które nie są w całości czarne, lecz uzupełnione o srebrne, miedziane czy białe elementy. Czarna lampa ze złotym wnętrzem pięknie rozświetla, łagodzi wiązkę światła i sama w sobie staje się milsza dla oka, a także aranżacji.
Czyż to nie proste? Jeden kolor, a tyle możliwości! Wystarczy przemyślany wystrój, skrupulatnie dobrane oświetlenie i można cieszyć się niebanalną estetyką wnętrza.